Autor Wiadomość
aaa4
PostWysłany: Pią 12:24, 28 Lip 2017    Temat postu:

-Mo? Czy musimy wyjechac z powodu... wczorajszej nocy? 19 Przez chwile myslala, ze wszystko jej wyjasni, ale on tylko potrzasnal glowa.

-Bzdura, skad! - zaprzeczyl, wkladajac kanapki do foliowego woreczka. - Twoja matka miala ciotke. Ciotke Elinor. Odwiedzilismy ja raz, gdy bylas jeszcze zupelnie malutka. Elinor od dawna chce, zebym zajal sie jej ksiazkami. Mieszka nad jednym z jezior w polnocnych Wloszech, zawsze zapominam, jak ono sie nazywa, ale tam jest bardzo pieknie. To zaledwie szesc, najwyzej siedem godzin jazdy - mowil, nie patrzac na nia.

"Dlaczego to musi byc akurat teraz?" - chciala spytac Meg-gie, ale nie zrobila tego. Nie zapytala tez, czy zapomnial, ze umowil sie z gosciem na popoludnie. Za bardzo sie bala odpowiedzi. I tego, ze Mo znow ja oklamie. Spytala wiec tylko:

-Czy jest tak samo smieszna jak ci inni?

Odwiedzili juz razem wielu krewnych. Zarowno rodzina Mo, jak i rodzina matki byla bardzo liczna i -jak sie wydawalo Meg-gie - rozrzucona po calej Europie.

-Owszem, jest troche dziwna - usmiechnal sie Mo - ale na pewno dojdziesz z nia do ladu. Ma naprawde cudowne ksiazki.

-Na jak dlugo wlasciwie wyjezdzamy?

-To moze troche potrwac.
Juukla
PostWysłany: Pon 10:52, 27 Sty 2014    Temat postu: fora pl

forapl

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group